31.05.2020 – Spacer z przewodnikiem „Polska stolica lnu czyli Żyrardów”.
Dawno dawno temu (kiedy jeszcze chyba nie było fotografii cyfrowej) jeździłem do Żyrardowa do technikum przez 5 lat. Przez ten czas nie dowiedziałem się o tym mieście tylu informacji, co podczas 2 godzinnego spaceru z przewodnikiem.
Okres największego rozwoju i rozbudowy Żyrardowa przypada na drugą połowę XIX w., kiedy to żyrardowska fabryka trafiła w ręce dwóch niemiecki przemysłowców – Karola Hiellego i Karola Augusta Dittricha. To za ich sprawą fabryka w krótkim czasie stała się jednym z największych i najnowocześniejszych zakładów lniarskich ówczesnej Europy. Do czasów współczesnych zachowało się blisko 95% pierwotnej zabudowy i w wielu przypadkach budynki nadal pełnią te same funkcje co dawniej.
Spacer rozpoczął się o godz. 14 spod kościoła farny pw. Matki Bożej Pocieszenia, wybudowanym na początku XIX w. w stylu neogotyckim (wzorowany na bazylice w Kolonii).
Po przeciwnej stronie kościoła znajdował się dawniej plac targowy (obecnie Plac Jana Pawła II), który był również miejscem licznych manifestacji i wieców robotniczych. Za nim budynki nowej przędzalni, gdzie obecnie po rewitalizacji mieszczą się sklepy i mieszkania.
Po wstępie ruszyliśmy na spacer. Zaczęliśmy od dzielnicy robotniczej, w której prócz budynków z czerwonej cegły, znajdowały się charakterystyczne drewniane budynki gospodarcze.
Kolejnym punktem spaceru było przedszkole dla dzieci pracowników fabryki, zwane Babincem, zbudowane w 1875 r. z fundacji Karola Augusta Dittricha. Była to jedna z pierwszych tego typu placówek w Królestwie Polskim.
Przechodziliśmy też obok gabinetu pisarza Pawła Hulki-Laskowskiego, który to m.in przetłumaczył powieść „Przygody dobrego wojaka Szwejka” Jaroslava Haška. Obecnie w budynku mieści się Oddział Muzeum Mazowsza Zachodniego w Żyrardowie.
Kościół pw. św. Karola Boromeusza – pierwszy kościół parafii rzymsko – katolickiej w Żyrardowie, wzniesiony w 1891 r. w stylu neogotyckim, przebudowany w 1895 r.
W poniższym budynku znajdowała się kaplica kościoła ewangelicko –reformowanego, obecnie znajduje się tam kościół zielonoświątkowy.
Jeden z murali, poświęcony generałowi Augustowi Fieldorfowi ps. „NIL”, który to co ciekawe z Żyrardowem nie miał nic wspólnego 🙂
Powstały w 2016 r. pomnik Filipa de Girard – sławę przyniosło mu wynalezienie w 1817 roku przędzarki do lnu. W 1825 r. został zatrudniony przez rząd Królestwa Polskiego jako ekspert ds. przemysłu włókienniczego. W 1829 r. założono spółkę pod nazwą „Karol Scholtz i Spółka”, w której zatrudniono Girarda. Jednym z celów spółki było założenie nowej osady nad rzeką Pisią Gągoliną. Tą osadę nazwano właśnie od nazwiska wynalazcy, a nazwa ta używana była w dokumentach od w 1834 roku.
Na osiedlu nie mogło zabraknąć dzielnicy dla wyższego personelu fabryk. Wille dyrektorskie powstały w latach 80. XIX w. Cześć dróg zbudowano z „podrabianej” trylinki (kwadratowej), tak by nie płacić za patent tradycyjnej trylinki.
Fabryczna Ochotnicza Straż Ogniowa w Żyrardowie założona w 1884 r. przez Karola Dittricha jr. Dla jej potrzeb wzniesiono w 1896 r., budynek wozowni i stajni w kształcie litery „L”.
Willa reprezentacyjna Karola Dittricha jr. – Prezesa Towarzystwa Akcyjnego Zakładów Żyrardowskich „Hielle i Dittrich”. Spełniała ona istotną funkcję reprezentacyjną, tu zapadały najważniejsze decyzje dotyczące fabryki. Budynek otacza park krajobrazowy, zaprojektowany przez Karola Sparmana, znanego ogrodnika warszawskiego Ogrodu Botanicznego. Od 1961 r. siedziba muzeum.
Po dwóch godzinach zwiedzania, grupa podziękowała i pożegnała się z przewodnikiem. Do auta wracaliśmy pośród zabudowań starej i nowej przędzalni.